February 21st, 2019
8:45 am
Pomysł na portrety ptaków dojrzewał dość długo. Można powiedzieć, że to przez "terror czytelniczy", który zapanował u nas w domu. Nasze bliźniaki (które za 3 miesiące skończą 2 latka) uwielbiają książki i trzeba im "CITAĆ! CITAĆ!" całymi dniami. Jednymi z naszych ulubionych pozycji są wiersze Juliana Tuwima a wśród nich "Ptasie Radio", które po latach na nowo odkryłam. Przez ogromną&nb
October 1st, 2018
8:44 am
Nareszcie udało mi się wyjechać na krótkie wakacje! Pierwsze w ogóle bez Pana W. i bez dzieci.
Niektórzy mogliby się popukać w czoło, bo zamiast gdzieś poleżeć i wyspać się porządnie, ruszyłam w góry z ciężkim plecakiem. A co się z tym wiąże: długie podróże pociągami, łażenie całymi dniami i nocowanie w schroniskach. Szaleństwo! Nie wiem czy to aby na pewno to przystoi statecznej mamie i żonie?
Powiem tylko, że absolutnie było warto i taka górska wyprawa jest niesamowitą odskocznią od codzienności. Mimo, że fizycznie potrafi zmęczyć... Wybrałam się z moim najlepszym górskim kompanem - Aszumi, któr
July 29th, 2018
10:07 pm
Wybraliśmy się w przepiękne miejsce, na totalnym odludziu. Droga co prawda daleka... ale było warto.
Złota Wójtówka
To gospodarstwo agrotusystyczne naszych znajomych, które znajduje się w malowniczych Radziach (mniej więcej w połowie drogi między Ełkiem a Giżyckiem). Wspaniałe miejsce na wypoczynek z daleka od tłumów i hałasu. Dwa lata temu bardzo źle trafiliśmy z wyborem miejsca na Mazurach i teraz mieliśmy niesamowicie miłą odmianę. Nie było głośnych rozmów w nocy, nie było imprez do rana z muzyką disco i nie musiałam na noc wpychać do uszu wacików kosmetycznych (zamiast stoperów). Za to były: pola, łąki, piękne zachody słońca, pyszne jedzenie, wycieczki rowerowe, bociany i wiele, wiele innyc
June 12th, 2018
2:08 pm
To był pierwszy nasz tak daleki wyjazd z naszymi niespełna rocznymi bliźniakami.
Obaw było mnóstwo, jak my to wszystko ogarniemy i jak dzieciaki zniosą podróż ale byliśmy zdeterminowani, żeby w końcu gdzieś pojechać. Choć najbardziej to ja byłam zdeterminowana. W końcu nie byłam już w górach od 2 lat! Ruszyliśmy do Zakopanego zaraz po długim weekendzie majowym, co okazało się strzałem w dziesiątkę: zero korków i żadnych tłum&oacut
December 8th, 2017
9:16 pm
Spacer po Zgierzu 1, pastel, 32x19, 2017
Ostatnio stworzyłam mały cykl pasteli. Zmotywowała mnie do tego wystawa Stowarzyszenia "Młyn", którego jestem członkiem. Postanowiłam się wziąć w garść i namalować coś nowego. Temat wystawy: "Zgierskie Impresje". W związku z tym, że ostatnio odeszłam nieco od tematyki miejskiej, postanowiłam znaleźć motyw nieco bliższy natury ale nadal zgierski. Spacer po Zgierzu 2, pastel, 32x